Bardzo lubię lasagnie. Może dlatego, że można zarówno jak z pizzą robić z niej wiele wariacji. Postanowiłem pochylić się nad wariantem polskim. A, że moim zdaniem najlepszymi polskimi serami są bundz, bryndza i oscypek, to właśnie z takimi serami będzie ten wariant.
I warstwa- KURKI
Kurki otrzep pędzelkiem z wszelkich nieczystości. posiekaj drobno. Na patelni zrumień na oliwie cebulę i dodaj posiekane kurki. Posól i popieprz do smaku, dodaj szczyptę rozmarynu. Duś, aby najpierw grzyby puściły sok, a następnie odparowały. Gdy grzyby nie będą dusiły sie już we własnym płynie dolej słodkiej śmietanki 18% na tyle, aby wyrównała poziom grzybów. Poczekaj, aż masa zgęstnieje i odstaw z ognia.
II warstwa-Dynia
Ok 200 g. miąższu z dyni bez skórki ugotuj do miękkości na osolonej wodzie. Gdy będzie miękka, odcedź i utłucz na pure z ząbkiem czosnku, szczyptą gałki muszkatołową solą i pieprzem.
III warstwa- TARTY BUNDZ
Utrzyj ok 200 g. bundzu na grubej tarce
IV warstwa TARTY OSCYPEK
Utrzyj ok 100 g. oscypka na grubej tarce
Na ok 6 porcji będziecie potrzebowali 10-12 płatów lasagni. W osolonej wrzącej wodzie, wrzucając pojedynczo płaty doprowadź do ich zmiękczenia. Muszą być super al dente. Następnie spód prostokątnej foremki wysmaruj pure z dyni. Na to ułóż płaty lasagni (Jeśli będziesz je trzymać w wodzie, w której się gotowały masz pewność, że się nie skleją. Gotowanie płatów proponuję zacząć jak 2 pierwsze warstwy będą zrobione.), następnie kurki, makaron, dynię, bundz, makaron, kurki, makaron dynię bundz, makaron, dynię i oscypek na sam wierzch. Wypełnioną foremkę wstaw do rozgrzanego do 200 st. piekarnika na ok 20, a następnie pod grill na ok. 10 min, aby oscypek ładnie się zrumienił. Jeśli całość będzie Ci się wydawać zbyt sucha, to po ułożeniu warstw zalej foremkę słodką śmietanką.
Lasagnie podawaj z żórawiną i ew. skwarkami z wędzonych żeberek, boczku lub jałowcowej kiełbasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz